Skip to content Skip to sidebar Skip to footer

Mięśnie Kegla – dlaczego warto ćwiczyć mięśnie dna miednicy?

— Hania, czy ty naprawdę robisz te ćwiczenia mięśni dna miednicy? — zapytała mnie koleżanka podczas ostatniego spotkania przy kawie.

— Które dokładnie? — udałam zdziwienie, chociaż doskonale wiedziałam, o co pyta.

— No wiesz, te… Kegla czy jakoś tak. Moja mama ciągle mi o tym wspomina po tym, jak urodziłam małego.

I tak oto znów znalazłam się w sytuacji, gdzie muszę wyjaśniać, że ćwiczenia mięśni kegla to nie jakaś tajemnicza praktyka, ale zwyczajne wsparcie dla naszego ciała.

Tak samo naturalne jak dbanie o każdą inną grupę mięśni. Tylko że o tych rzadko się mówi, choć są absolutnie kluczowe dla naszego zdrowia i komfortu życia. Tak jak dbanie o drogerie intymną, która wspiera nasze zdrowie w sferze seksualnej.

Czym są mięśnie kegla i anatomia dna miednicy

Zanim zaczniemy mówić o ćwiczeniach, warto wiedzieć, z czym właściwie mamy do czynienia. Mięśnie dna miednicy to grupa mięśni rozciągająca się między guzami kulszowymi a kością łonową.

Wyobraź sobie hamak rozwiesiony w miednicy – tak właśnie te mięśnie podtrzymują wszystkie narządy miednicy. U kobiet są to macica, pęcherz moczowy i odbytnica, u mężczyzn – pęcherz i odbyt.

Te mięśnie pracują całodobowo, nieustannie podtrzymując nasze narządy wewnętrznych. Anatomia tej partii mięśni jest złożona – obejmuje mięśnie dźwigacza odbytu, które odgrywają kluczową rolę w funkcjonowaniu układu moczowego.

Nazwa mięśnie kegla pochodzi od dr. Arnolda Kegla, który już w latach 40. XX wieku prowadził badania nad skutecznością ich wzmacniania w leczeniu nietrzymania moczu.

Był wizjonerem – dostrzegł znaczenie tej grupy mięśni, gdy większość specjalistów traktowała problemy z nietrzymaniem jako nieunikniony element starzenia się.

Dlaczego warto ćwiczyć mięśnie kegla – korzyści treningu mięśni dna miednicy

Korzyści z regularnego treningu mięśni kegla są naprawdę imponujące. Po pierwsze, mamy lepszą kontrolę nad pęcherzem moczowym i zapobiegamy problemowi nietrzymania moczu.

Nie chodzi tylko o to, żeby nie „wyciekać” podczas kichania czy śmiechu – chodzi o komfort w codziennym życiu. Warto ćwiczyć mięśnie dna miednicy, żeby nie planować każdej podróży pod kątem dostępności toalet.

Druga kwestia to życie seksualny. Silne mięśnie dna miednicy to intensywniejsze doznania, lepsze ukrwienie okolic intymnych i większa świadomość własnego ciała. Warto także zadbać o odpowiednie lubrykanty i żele intymne, które zwiększają komfort podczas bliskości.

Nie ma w tym nic wstydliwego – to po prostu fizjologia. Gdy mięśnie są w dobrej kondycji, wszystko działa lepiej.

Trzeci aspekt to profilaktyka. Regularny trening zapobiega obniżenia narządów wewnętrznych, które może wystąpić z wiekiem lub po porodzie. To inwestycja w nasze przyszłe zdrowie, którą najlepiej rozpocząć już dziś.

Jakie problemy może rozwiązać trening mięśni kegla?

Lista problemów, które można poprawić poprzez wykonywanie ćwiczeń, jest długa. Nietrzymania moczu to najbardziej oczywisty przykład, ale nie jedyny.

Po porodzie wiele kobiet doświadcza osłabienie mięśni dna miednicy, co może prowadzić do dyskomfortu podczas współżycia czy uczucia „pustki” w okolicach intymnych.

U mężczyzn problemy z mięśniami dna miednicy mogą przyczyniać się do zaburzeń erekcji czy przedwczesnego wytrysku. Brzmi znajomo? Pomocne mogą być również pierścienie erekcyjne, które wspomagają utrzymanie erekcji.

To dlatego, że te mięśnie są zaangażowane w proces erekcji i ejakulacji. Gdy są słabe, cały mechanizm może działać mniej efektywnie.

Pamiętam pacjentkę, która przyszła do mnie po latach zmagań z nietrzymaniem moczu. Była przekonana, że to już jej „nowa normalność” po trzech porodach.

Po sześciu miesiącach regularnych ćwiczeń jej życie zmieniło się diametralnie. Mogła wrócić do biegania, przestała się stresować każdym kichnięciem.

Czy mięśnie kegla dla mężczyzn to dobry pomysł?

Absolutnie tak! To jeden z największych mitów, że ćwiczenia mięśni dna miednicy to „sprawa kobiet i mężczyzn”. Mężczyzn mięśnie dna miednicy funkcjonują identycznie i mogą odnosić równie duże korzyści z ich wzmacniania.

Szczególnie jeśli chodzi o funkcji mięśni w kontekście seksualności – silne mięśnie dna miednicy mogą pomóc w kontroli ejakulacji i poprawić jakość erekcji. Dodatkowo, produkty dla niego mogą wspomóc trening i zwiększyć przyjemność z ćwiczeń.

Poza tym, mężczyźni również mogą mieć problemy z nietrzymaniem moczu, szczególnie po zabiegach na prostacie. Regularne ćwiczenia mogą znacznie przyspieszyć powrót do pełnej kontroli nad pęcherz.

To nie jest kwestia słabości czy wstydu – to po prostu mądre dbanie o swoje zdrowie.

Jeden z moich znajomych, który zaczął ćwiczyć mięśnie Kegla po operacji prostaty, mówił mi: „Gdybym wiedział wcześniej, jak to działa, zacząłbym ćwiczyć lata temu dla profilaktyki”.

Jak prawidłowo wykonywać ćwiczenia mięśni kegla?

Najważniejsze to znaleźć właściwe mięśnie. Klasyczna metoda to chwilę zatrzymać strumień moczu w środku oddawania moczu – te mięśnie, których używasz do tego, to właśnie mięśnie dna miednicy.

Ale uwaga – to tylko sposób na ich identyfikację, nie należy regularnie przerywać oddawania moczu jako ćwiczenia.

Prawidłowa technika polega na napinania mięśni dna miednicy na kilka sekund, a następnie ich rozluźniać. Ważne, żeby nie napinać przy tym mięśni brzucha, mięśni pośladków czy ud.

Na początku może to być trudne – te mięśnie są często słabe i słabo uświadomione. To normalne. Dla kobiet pomocne może być użycie wibrującego jajka, które pomoże w świadomej pracy z mięśniami dna miednicy.

Zacznij od napięcia na 3-5 sekund, potem rozluźnij na tyle samo. Stopniowo wydłużaj czas napięcia, aż dojdziesz do 10 sekund.

Pamiętaj, że faza rozluźniania mięśni jest równie ważna jak napięcia mięśni – mięśnie muszą się w pełni zrelaksować między powtórzeniami.

Jak często wykonywać ćwiczenia mięśni dna miednicy i wzmocnić mięśnie?

Regularność to klucz do sukcesu. Zalecam codziennie ćwiczenia, najlepiej w kilku sesjach w ciągu dnia. Nie muszą to być długie sesje – 10-15 minut wystarczy.

Ważne, żeby warto ćwiczyć codziennie, bo te mięśnie potrzebują stałej stymulacji do wzmocnienia.

Idealnie jest zrobić 3 serie po 10-15 powtórzeń, 2-3 razy dziennie. Piękno ćwiczeń Kegla polega na tym, że kegla można wykonywać praktycznie wszędzie – w pracy, w komunikacji publicznej, podczas oglądania telewizji.

Nikt nie zauważy, że ćwiczysz. Niektóre kobiety wspierają swoje ćwiczenia, używając masażerów łechtaczki, które dodatkowo stymulują obszar i zwiększają świadomość ciała.

Osobiście robię swoje ćwiczenia rano po przebudzeniu, w ciągu dnia gdy siedzę przy komputerze, i wieczorem przed snem. Stało się to tak naturalną częścią mojej codziennej rutyny, że nie muszę o tym myśleć.

Kiedy można spodziewać się pierwszych efektów ćwiczeń?

Bądź cierpliwa ze sobą – pierwsze efekty ćwiczeń można zauważyć po 4-6 tygodniach regularnych ćwiczeń. To może wydawać się długo, ale pamiętaj, że wzmacniasz mięśnie, które mogły być zaniedbanym przez lata.

Pełne korzyści ujawniają się zwykle po 3-6 miesiącach systematycznego treningu. Trening mięśni kegla jest prosty, ale wymaga czasu na uzyskanie efektów.

Pierwsze oznaki poprawy to zwykle lepsza kontrolę nad własnym ciałem i większa świadomość mięśni dna miednicy. Możesz zauważyć, że rzadziej „przeciekasz” podczas kichania czy śmiechu.

W życiu seksualnym zmiany mogą być odczuwalne wcześniej – już po kilku tygodniach. Warto również pomyśleć o produktach dla par, które mogą wzbogacić wspólne doświadczenia podczas tego procesu.

Zgodnie z publikacjami medycznymi, systematyczny trening mięśni dna miednicy przynosi znaczącą poprawę u większości kobiet z problemami nietrzymania moczu. To nie są puste obietnice – to udowodniona naukowo skuteczność.

Jakie błędy najczęściej popełniamy podczas wykonywania ćwiczeń wzmacniających mięśnie?

Największy błąd to napinać złych mięśni. Wiele osób zaciska pośladek, brzuch czy uda, myśląc, że ćwiczy mięśnie dna miednicy.

To nie tylko nieskuteczne, ale może prowadzić do niepotrzebnego napięcia i dyskomfortu. Skup się tylko na mięśniach „wewnętrznych”.

Drugi błąd to zbyt intensywny start. Niektórzy myślą, że skoro to „tylko” ćwiczenia mięśni, można od razu robić setki powtórzeń. To prowadzi do przemęczenia mięśni i zniechęcenia.

Trzeci problem to brak regularności. Ćwiczenia kegla działają tylko wtedy, gdy są wykonywane systematycznie. Sporadyczne sesje raz na jakiś czas nie dadzą rezultatów. Warto również pamiętać o odpowiednich lubrykantach na bazie wody, jeśli ćwiczenia wymagają dodatkowych pomocy.

Kiedy warto skonsultować się ze specjalistą?

Jeśli po 3 miesiącach regularnych ćwiczeń nie widzisz żadnej poprawy, warto skonsultować się z lekarzem lub fizjoterapeutą. Może być tak, że wykonujesz ćwiczenia nieprawidłowo albo masz inne problemy zdrowotne, które wymagają profesjonalnego podejścia.

Fizjoterapeuta specjalizujący się w rehabilitacji dna miednicy może ocenić twoją technikę i zaproponować zindywidualizowany plan ćwiczeń.

Konsultacja jest też wskazana, jeśli masz przewlekłe problemy z nietrzymaniem moczu, odczuwasz ból podczas ćwiczeń, lub planujesz rozpoczęciem ćwiczeń po porodzie.

Polskie Towarzystwo Ginekologiczne zaleca profesjonalną ocenę stanu pracy mięśni dna miednicy po każdym porodzie. Specjaliści mogą również doradzić produkty dla niej, które wspomogą proces zdrowienia i wzmacnianie mięśni.

Nie ma w tym nic wstydliwego – to tak samo normalne jak konsultacja z fizjoterapeutą po kontuzji kolana. Twoje zdrowie intymne jest równie ważne jak każdy inny aspekt zdrowia.

Czy istnieją przeciwwskazania do ćwiczeń mięśni dna miednicy?

Większość osób może bezpiecznie wykonywać ćwiczenia mięśni kegla, ale są sytuacje, które wymagają ostrożności. Jeśli masz przewlekłe bóle miednicy, endometriozę, lub inne problemy ginekologiczne/urologiczne, skonsultuj się z lekarzem przed rozpoczęciem ćwiczeń.

Niektóre osoby mają nadmiernie napięte mięśnie dna miednicy – w takich przypadkach tradycyjne ćwiczenia wzmacniające mogą pogorszyć sytuację. Potrzebują raczej nauki rozluźnienie mięśni niż dalszego napięcia.

Pamiętaj też, że podczas ciąży ćwiczenia mogą wymagać modyfikacji, szczególnie w ostatnich miesiącach. Bezpieczniej jest skonsultować program ćwiczeń z położną lub fizjoterapeutą.

Ćwiczenia mięśni kegla to jedna z najbardziej niedocenianych form aktywności fizycznej. Proste, dyskretne, a jednocześnie niezwykle skuteczne w poprawie jakości życia.

Nie musisz czekać na problemy – możesz zacząć trenować mięśnie już dziś, jako inwestycję w swoje przyszłe zdrowie. Twoje ciało będzie ci za to wdzięczne przez lata. Pamiętaj, że nazwa mięśni dna miednicy może brzmieć skomplikowanie, ale ćwiczenie tych mięśni jest naprawdę proste.

Najczęściej zadawane pytania o ćwiczenia mięśni kegla

Czy ćwiczenia mięśni dna miednicy pomagają na wypadanie macicy?

Tak, regularne wzmacnianie mięśnie dna miednicy może zapobiegać wypadaniu macicy i innych narządów miednicy mniejszej. Jeśli problem już wystąpił, ćwiczenia mogą spowolnić jego postęp, ale w zaawansowanych przypadkach konieczna jest konsultacja z ginekologiem. Silne mięśnie dna miednicy pomagają utrzymać prawidłowe położenie wszystkich narządów.

Ile razy dziennie wykonywać ćwiczenia mięśni kegla żeby zobaczyć efekty?

Zalecam 3 serie po 10-15 powtórzeń, wykonywane 2-3 razy dziennie. Kluczowa jest regularność – lepiej krótkie sesje codziennie niż długie sporadycznie. Pierwsze efekty powinny być widoczne po 4-6 tygodniach systematycznego treningu. Pamiętaj, że mięśnie dna miednicy odgrywają kluczową rolę w naszym zdrowiu, więc warto ćwiczyć systematycznie.

Czy mogę wykonywać ćwiczenia mięśni dna miednicy podczas miesiączki?

Tak, ćwiczenia Kegla można bezpiecznie wykonywać podczas menstruacji. Mogą nawet pomóc w zmniejszeniu bólów menstruacyjnych poprzez poprawę krążenia krwi w okolicy miednicy. Nie ma przeciwwskazań do kontynuowania regularnego treningu w tym okresie. Zarówno u kobiet jak i mężczyzn, regularne ćwiczenia przynoszą same korzyści.

Bibliografia

  1. Kegel, A. H. (1948). Progressive resistance exercise in the functional restoration of the perineal muscles. American Journal of Obstetrics and Gynecology, 56(2), 238–248.
  2. Bø, K., & Sherburn, M. (2005). Evaluation of female pelvic-floor muscle function and strength. Physical Therapy, 85(3), 269–282.
  3. Dumoulin, C., Hay-Smith, E. J. C., & Mac Habée-Séguin, G. (2014). Pelvic floor muscle training versus no treatment, or inactive control treatments, for urinary incontinence in women. Cochrane Database of Systematic Reviews, (5), CD005654.
  4. Abrams, P., Cardozo, L., Wagg, A., & Wein, A. (Eds.). (2017). Incontinence (6th International Consultation on Incontinence). International Continence Society.
  5. Hay-Smith, J., Herderschee, R., Dumoulin, C., & Herbison, G. (2011). Comparative effectiveness of pelvic floor muscle training for urinary incontinence in women. International Urogynecology Journal, 22(5), 657–665.
  6. Polskie Towarzystwo Ginekologów i Położników (2021). Rekomendacje dotyczące diagnostyki i leczenia nietrzymania moczu u kobiet. Warszawa: PTGiP.
  7. Bø, K., Berghmans, B., Mørkved, S., & Van Kampen, M. (Eds.). (2015). Evidence-Based Physical Therapy for the Pelvic Floor: Bridging Science and Clinical Practice (2nd ed.). Elsevier Health Sciences.
  8. Hagen, S., & Stark, D. (2011). Conservative prevention and management of pelvic organ prolapse in women. Cochrane Database of Systematic Reviews, (12), CD003882.
  9. Milsom, I., & Gyhagen, M. (2019). The prevalence of urinary incontinence. Climacteric, 22(3), 217–222.
  10. National Institute for Health and Care Excellence (NICE). (2019). Urinary incontinence and pelvic organ prolapse in women: management.

Czy masz 18 lat?

Wchodząc na stronę akceptujesz regulamin oraz politykę prywatności.